Olej napędowy jest najdroższy od 4 lat, państwo zapowiada walkę z kopcącymi dieslami. Czy więc zakup auta na olej napędowy może się jeszcze opłacać?
Kiedy opłaca się diesel?
Na pewno wtedy kiedy tanio kupimy samochód używany w niezłym stanie, ze stosunkowo niezawodnym silnikiem diesla, bądź chociaż tanim w naprawach jak Renault 1.5 dCi. Opłacać będzie się również wtedy kiedy kupimy samochód uchodzący powszechnie za problematyczny jak Opel Insignia A 2.0 CDTI i… akuratnie nam się on nie zepsuje. Zysk z takiej operacji jest taki, że najprawdopodobniej diesla kupimy sporo taniej niż benzyniaka.
Diesel opłaca się również wtedy, kiedy nie cierpimy aut z instalacją LPG a jeździmy naprawdę dużo.
LPG do floty zamiast diesla? Czemu nie?
Obecnie wielu producent oferuje seryjną instalację LPG. Takie rozwiązanie oznacza jeszcze niższe koszty paliwa niż auto z silnikiem wysokoprężnym i mniejsze ryzyko kosztownych awarii w przyszłości. Jeśli nie znajdziemy auta z LPG możemy założyć do niego instalację w warsztacie. Obecnie można założyć instalację gazową nawet do aut z bezpośrednim wtryskiem paliwa i mimo, że na najpopularniejszej instalacji STAG 400 DPI samochód jeżdżąc na gazie spala równocześnie benzynę, jest to obecnie najbardziej ekonomiczne rozwiązanie – przekonuje pracownik warsztatu instalacje gazowe Poznań PITEC LPG.
Nowy samochód z silnikiem wysokoprężnym, średnio aktualnie się opłaci. Kupując nowe Renault Talisman wygląda to przykładowo tak:
Model | Cena | Zużycie paliwa * cena za litr | Koszt 100 km | Koszt 200 000 km | Koszt zakupu pojazdu + koszt 200 000 km |
---|---|---|---|---|---|
Renault Talisman Kombi 1.6 Energy TCe 149 KM / 7 biegowy automat, wersja INTENS | 121 000 zł | 8 l / 100 km * 5,10 zł | 40,8 zł | 81 600 zł | 202 600 zł |
Renault Talisman Kombi 1.6 Energy dCi 160 KM / 6 biegowy automat, wersja INTENS | 132 500 zł | 6,5 l / 100 km * 5,25 zł | 33,8 zł | 67 600 zł | 200 100 zł |
Zwrot z zakupu diesla po 200 000 km i słuchanie jego terkotania przez 5 okrążeń kuli ziemskiej wygląda średnio atrakcyjnie.
Diesel ma większy moment więc i jazda lepsza. 220 Nm vs 380 Nm to PRZEPAŚĆ! Zupełnie inna jazda!