Na czym polega serwis klimatyzacji

Warsztaty serwisujące samochodowe układy klimatyzacji zalecają jej serwis raz w roku. Czy naprawdę warto serwisować klimatyzację aż tak często? Sceptycy przekonują: przecież klimatyzacja to urządzenie bardzo podobne do domowej lodówki, której przecież nie serwisujemy raz do roku. I kto ma rację?

Serwis klimatyzacji nie równa się jej „dobicie”!

Zacznijmy od tego, że serwis samochodowej klimatyzacji polega na dwóch, całkowicie odrębnych czynnościach:

• uzupełnieniu czynnika chłodniczego / ewentualnej jego wymianie wraz z olejem
• usunięciu z układu grzybów i bakterii

W pierwszym przypadku warsztat wykonujący usługę zajmuje się typowo serwisem urządzenia chłodniczego. Czyli musi posiadać specjalistyczny sprzęt do uzupełniania czynnika chłodniczego, wytworzenia próżni w celu usunięcia starego czynnika… bądź po prostu posiadać nowoczesne urządzenie do serwisu klimatyzacji, które wykonuje te czynności praktycznie samo. Lepiej jednak, gdy osoba serwisująca klimatyzację jest prawdziwym inżynierem klimatyzacji: wie jak działa klimatyzacja oraz w jaki sposób prawidłowo ją serwisować. Automat nie zastąpi specjalisty, ale jest wystarczający do serwisu klimatyzacji samochodu 10 czy 12 letniego w którym z biegiem czasu ubyło czynnika chłodniczego. Serwis bazujący na automacie nie zastąpi jednak prawdziwego serwisu klimatyzacji w momencie gdy klimatyzacja całkowicie przestała działać i układ wymaga naprawy.

Usuwanie pleśni, grzybów i bakterii, czyli jak pozbyć się brzydkiego zapachu z klimatyzacji

W drugim przypadku mechanik czyści kanały wentylacyjne oraz (jeśli serwis klimatyzacji jest wykonany prawidłowo) parownik klimatyzacji, który jest siedliskiem grzybów i bakterii gdyż jest znacznie chłodniejszy niż powietrze, które go otacza i dochodzi na nim do skraplania się wody. A grzyby „lubią” wilgoć.

Wykonać ten zabieg możemy zasadniczo na trzy sposoby, poprzez:

• ozonowanie klimatyzacji
• ultradźwiękowe czyszczenie klimatyzacji
• chemiczne odgrzybianie klimatyzacji

Dwa pierwsze sposoby są praktycznie jedynie dobrym sposobem na zapobieganie zagrzybieniu klimatyzacji. Warto je przeprowadzać w autach nowych. Maksymalnie 3 – 5 letnich. Jeśli z naszej klimatyzacji śmierdzi wymagane jest chemiczne odgrzybianie. Takie chemiczne odgrzybianie to operacja czasochłonna. Prawidłowo przeprowadzona trwa nawet kilka godzin.

Przy chemicznym odgrzybianiu klimatyzacji konieczna jest wymiana filtra. Podczas ozonowania i oczyszczenia klimatyzacji wymiana filtra jest również wysoce zalecaną operacją.

Samodzielne czyszczenie klimatyzacji samochodowej

Na rynku istnieją preparaty do samodzielnego odgrzybiania klimatyzacji samochodowej. Najpopularniejsze są preparaty w sprayu, które odblokowujemy i ulatniają się nam do wnętrza niczym dezodorant. Oczywiście stosujemy je gdy w samochodzie nikogo nie ma, silnik jest załączony a klimatyzacja uruchomiona w obiegu zamkniętym, na maksymalną wydajność. Niestety taki sposób podawania środka do układu klimatyzacji sprawia, że są to preparaty mało skuteczne. Aby były skuteczne musiałby zawierać środki chemiczne o wysokim stężeniu. A takie środki zaległy by na siedzeniach czy podsufitce i były niebezpieczne dla zdrowia. Dlatego środki te przynoszą poprawę jedynie w postaci efektu placebo, pozostawiając przez krótki czas dość miły, świeży zapach we wnętrzu auta. Jeśli jednak z naszej klimatyzacji wydobywał się nieprzyjemny zapach, po kilku dniach wróci.

Istnieją również preparaty w postaci pianki, którą aplikujemy wprost do nawiewów. Taka metoda odgrzybiania klimatyzacji teoretycznie mogłaby być skuteczna i nie kiedy: gdy pianka trafi do parownika – nawet zabija grzyby. Niestety również w wielu przypadkach… zabija również elektronikę pojazdu. Przykładowo w Vectrze C po zaaplikowaniu pianki w nawiewy może przestać działać radio. Pianka do klimatyzacji może się również w łatwy sposób przedostać do skrzynki bezpieczników. Co z pewnością zaowocuje usterkami. Jeśli nie od razu, to po czasie.