Samochody typu SUV łączą w sobie zalety wygodnych aut osobowych (limuzyn) z samochodami terenowymi. SUV-y nie są typowymi „surowymi” autami terenowymi, posiadają wygodne fotele, luksusowo wykończone wnętrza i bogate wyposażenie ułatwiające podróż pasażerem.
SUV: samochód na szosę i w teren
Typowy SUV bardzo dobrze radzi sobie podczas jazdy po szosie z przeciwieństwie do samochodu terenowego, którego zawieszenie oraz duża wysokość w stosunku do szerokości nie pozwala na szybkie pokonywanie zakrętów. Dobre SUV-y niewiele gorzej sobie radzą z szybkimi łukami niż samochody osobowe. Niestety miłośnicy prawdziwych terenówek krytykują SUV-y za niezbyt dobre właściwości terenowe. Jednak w internecie znajdziemy liczne testy w terenie np. Lady Nivy z Porsche Cayenne w których ten drugi wcale nie odstaje od tego pierwszego.
Porównując właściwości terenowe obydwu samochodów należy porównywać je na podobnych oponach. Jest oczywistością że samochód terenowy na typowej terenowej „kostce” będzie sobie lepiej radził w błocie, piasku i luźnej nawierzchni niż SUV wyposażony w opony szosowe.
Pierwsze SUV-y
Za pierwsze SUV-y jakie pojawiły się na rynku uważa się Range Rovera. Jednak auta, które naprawdę spopularyzowały tę kategorię samochodów to zdecydowanie Toyota Land Cruiser, BMW X5 oraz Mercedes ML. Te dwa ostatnie SUV-y to właściwie dwa pierwsze SUV-y jakie znamy dziś. Samochody, które nie są po prostu ładnie wykończonymi i dobrze wyposażonymi terenówkami ale ich właściwości jezdne pozwalają na szybką jazdę po autostradach.
SUV z auta klasy średniej wyższej, średniej, SUV z kompaktu, SUV z auta klasy B?
Pierwsze popularne SUV-y ww. X5 oraz ML powstały na bazie aut klasy średniej wyższej. Były to tzw. luksusowe SUV-y. Potem producenci, widząc dobrą sprzedaż tych modeli zdecydowali się na wprowadzenie SUV-ów na bazie aut klasy średniej, np. BMW X3. W następnej kolejności powstały SUV-y na bazie aut kompaktowych (Hyundai ix35). Powstały również SUV-y na bazie aut segmentu B: Dacia Duster na bazie Logana. Można stwierdzić, że prawie prawie każda klasa aut osobowych doczekała się już „wersji SUV”.
SUV a napęd na 4 koła
Początkowo było „oczywistą oczywistością”, że SUV, jako krewny samochodu terenowego musi mieć napęd na 4 koła. W miarę jak zaczęły się pojawiać coraz bardziej szosowe SUV-y, a także zaczęły je produkować coraz bardziej budżetowe marki pogląd ten stał się mniej oczywisty. I tak np. kupując nową Kie Sporento w podstawowej wersji otrzymamy samochód z napędem na przednią oś. Jeszcze więcej SUV-ów z napędem na jedną oś spotkamy w niższych klasach samochodów. Przykładowo Dacia Duster, występuje bardzo często z napędem na przednią oś, rzadziej z napędem na 4 koła. Wśród kompaktowych SUV-ów podstawowy napęd na jedną oś zdarza się nawet w markach premium. W sprzedaży są oferowane bardzo liczne modele BMW X3, które są napędzane jedynie na tylną oś (napęd sDrive).
Luksusowe SUV-y
Luksusowe SUV-y są marzeniem wielu kierowców. Luksusowego SUV-a charakteryzuje:
- duży silnik, koniecznie o więcej niż 4-rech cylindach: silnik V6 bądź V8 będzie odpowiedni (V8 bardziej odpowiedni)
- zawieszenie pneumatyczne, zwiększające komfort jazdy
- napęd na wszystkie 4 koła
- doskonałe wyposażenie (reflektory ksenonowe, czujniki parkowania z tyłu i przodu, elektrycznie regulowane fotele z pamięcią dla fotela kierowcy)
Luksusowe SUV-y są bardzo drogimi samochodami. Najtańsze modele, jako nowe auta w salonie, kosztują ponad 200 000 zł. To równowartość 4 tanich SUVów jak Dacia Duster! Nawet gdy po latach stracą mocno na wartości na ich zakup nie może sobie pozwolić przeciętny zjadacz chleba gdyż kosztowna jest ich eksploatacja. Luksusowe SUV-y zużywają dwukrotnie więcej paliwa niż paliwa niż ich mali bracia. Ich właściciele muszą się liczyć również z wysokimi kosztami napraw silników, skrzyń biegów a także pneumatycznego zawieszenia. Przykładowo: poduszka pneumatyczna do Range Rovera L322 kosztuje nawet jako tańszy zamiennik przeszło tysiąc złotych! W nastoletnim SUV-ie tej klasy często jest do wymiany cały komplet miechów (poduszek pneumatycznych) co oznacza wydatek rzędu 6000 zł.
Chyba najdziwniejsze (najgłupsze) możliwe połączenie dwóch samochodów:
1) Auta, którym brodzi się po głębokich błotach, wypycha się go w gumiakach
2) Luksusowej limuzyny
Posiadacze SUVów: Może zaczniecie jeździć BMW serii 7 w gumiakach?