Jaki samochód do holowania przyczepy

Zbliżają się wakacje w reżimie sanitarnym, jeszcze ostrzejszym niż w 2020 roku. Najprawdopodobniej w 2021 roku będziemy mogli pozwolić sobie jedynie na wakacje w przyczepie bądź kamperze. O ile zakup tego ostatniego to wydatek minimum kilkudziesięciu tysięcy złotych to przyczepy kempingowe, nawet te spore kupimy już za kilkanaście tysięcy złotych. Oczywiście 20-letnie. Kupując jednak taką przyczepę mamy nadzieje, że była ona używana jedynie raz w roku, czyli łącznie 20 razy.

Holownik przyczepy

Typowa duża przyczepa posiada DMC w okolicach 1300 kg. Oznacza to, że zgodnie z prawem będziemy mogli ją holować nawet niedużym i nieciężkim Renault Megane III Grandtour z zaledwie 100 konnym silnikiem. Jazda jednak takim zestawem nie będzie zbyt komfortowa. Jaki będzie więc idealny holownik?

Duża masa własna pojazdu

Najlepiej jednak nieprzekraczająca znaczie 2000 kg, ponieważ przekraczając 3,5 tony masy zestawu „łapiemy się” – np. w Polsce – pod viaTOLL.

Bezawaryjna skrzynia biegów i sprzęgło

Samochód z awaryjną skrzynią biegów, jak np. M32 Opla, która ulega awariom nawet bez holowania przyczep nie będzie dobrym rozwiązaniem. Lepszy byłby bezawaryjny automat, albo samochód ze skrzynią manualną i najlepiej nie z 4-ro cylindrowym dieslem który sam w sobie generuje obfitą dawkę drgań na koło dwumasowe podczas ruszania.

Napęd najlepiej tylny

Tylnonapędowe samochody są dociążone z tyłu. A przecież to właśnie na tylnej osi opiera się hak przyczepy. Z tego względu lepsze będą samochody tylnonapędowe, których niestety jest na rynku jak na lekarstwo.

Ciekawym rozwiązaniem w samochodzie-holowniku jest zawieszenie pneumatyczne. Nie stanowi ono jednak obowiązkowego wyposażenia samochodu, który ma holować przyczepę. Warto jednak poczytać o zaletach (i wadach) tego rozwiązania podczas holowania przyczep.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

trzydzieści jeden + = 41